transatlantyk
Annopol
avatar

Informacje

  • Wszystkie kilometry: 180452.56 km
  • Km w terenie: 274.50 km (0.15%)
  • Czas na rowerze: 336d 11h 27m
  • Jeżdżę z prędkością średnią: 22.34 km/h i wcale się tym nie chwalę
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Szukaj

Moje linki

Miki

Michał Wolff

Transatlantyk

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy transatlantyk.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2009

Dystans całkowity:693.17 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:29:37
Średnia prędkość:23.40 km/h
Maksymalna prędkość:52.40 km/h
Suma podjazdów:4699 m
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:63.02 km i 2h 41m
Więcej statystyk
Sobota, 28 lutego 2009Kategoria powyżej 100 km
NS-Tymowa-Łapanów-Brzezie-Niepołomice-Kraków
Po raz pierwszy ten wariant trasy. Bałem się, że na podrzędniejszych drogach przez Piekiełko może być jeszcze jakiś kłopot ze śniegiem.
Przez większość dzisiejszej trasy mocny wiatr z zachodu lub z północnego zachodu.
Najgorsze co mogło się trafić. Opady deszczu, śniegu i gradu na szczęście bardzo krótkotrwałe.Momentami było nawet słonecznie. Dane wycieczki: Dystans : 111.00 km (0.00 km teren) Czas : 05:41 h Vsr : 19.53 km/h Podjazdy : 745 m
Vmax : 52.00 km/h Temp : 3.0 'C
Piątek, 27 lutego 2009Kategoria do 100 km
Do pracy przez Nawojowską i powrót przez Nową Wieś. Dane wycieczki: Dystans : 57.01 km (0.00 km teren) Czas : 02:10 h Vsr : 26.31 km/h Podjazdy : 332 m
Vmax : 45.90 km/h Temp : 2.0 'C
Czwartek, 26 lutego 2009Kategoria do 100 km
Do pracy przez Nawojowską (zawsze to 3 km dalej,no i nie ma ścieżki rowerowej :-))
Po pracy z Krzyśkiem powrót przez Łabową. Miało "niby coś tam kropić", ale był deszczyk, potem deszcz, potem deszcz ze śniegiem. Im wyżej (bliżej Krynicy) tym gorzej.W drodze powrotnej się poprawiało. Po nawrocie nie można było zbyt szybko jechać, bo Krzysiek był na "góralu"
i ciężko mu się jechało, a ja miałem zaparowane okulary i bałem się , że jezdnia może być miejscami śliska. Gdyby nie to, że umówiliśmy się wieczorem przez telefon, pewnie żaden z nas nie ruszył by tyłka. Dane wycieczki: Dystans : 41.76 km (0.00 km teren) Czas : 01:37 h Vsr : 25.83 km/h Podjazdy : 244 m
Vmax : 41.50 km/h Temp : 1.0 'C
Środa, 25 lutego 2009Kategoria do 100 km
Do pracy przez miasto, a potem powrót przez Nową Wieś ( kierunek Krynica) Dane wycieczki: Dystans : 57.10 km (0.00 km teren) Czas : 02:05 h Vsr : 27.41 km/h Podjazdy : 339 m
Vmax : 45.90 km/h Temp : 2.0 'C
Wtorek, 24 lutego 2009Kategoria do 100 km
Po pracy wreszcie nie wytrzymałem i przejechałem się. Drogi mokre jeszcze, ale czarne i nie zamarznięte.
Trasa : NS-Frycowa-NS Dane wycieczki: Dystans : 26.87 km (0.00 km teren) Czas : 00:58 h Vsr : 27.80 km/h Podjazdy : 100 m
Vmax : 43.70 km/h Temp : 2.0 'C
Niedziela, 8 lutego 2009Kategoria do 100 km
Sękowa-Wapienne-Lipinki-Libusza-Gorlice-Łużna-Zborowice-Grybów-Nowy Sacz
Bardzo ciepło , słonecznie i na szczęście wiatr się już trochę uspokoił. Ostatnie kilometry w deszczu, ale niedużym. Dane wycieczki: Dystans : 88.20 km (0.00 km teren) Czas : 03:47 h Vsr : 23.31 km/h Podjazdy : 730 m
Vmax : 52.00 km/h Temp : 14.0 'C
Sobota, 7 lutego 2009Kategoria powyżej 100 km
Nowy Sącz-Gródek n/Dunajcem-Zakliczyn-Gromnik-Biecz-Jasło-Nowy Żmigród-Sękowa(koło Gorlic)
Od rana słonecznie. Drogi Śliskie, w miejscach zacienionych - szron na jezdni!
Na początkowym odcinku do Zakliczyna, który był trochę taki górski na zjazdach musiałem bardzo zwalniać.
Pogoda teoretycznie piękna, bo słonecznie i ciepło, ale wiatr co wyrabiał, to po prostu MASAKRA . Ostatnie kilometry ledwo się wlokłem. Dane wycieczki: Dystans : 138.85 km (0.00 km teren) Czas : 06:37 h Vsr : 20.98 km/h Podjazdy : 1225 m
Vmax : 52.40 km/h Temp : 10.0 'C
Piątek, 6 lutego 2009Kategoria do 100 km
Z Krzyśkiem po raz pierwszy i raczej nie ostatni.
Nowy Sącz-Nawojowa-Nowa Wieś-Nowy Sącz Dane wycieczki: Dystans : 51.32 km (0.00 km teren) Czas : 01:59 h Vsr : 25.88 km/h Podjazdy : 270 m
Vmax : 45.70 km/h Temp : 5.0 'C
Czwartek, 5 lutego 2009Kategoria do 100 km
Do pracy i powrót przez Nawojową, Krzyżówkę.
Udało się wyrwać godzinę wcześniej z pracy, więc na cóż lepiej spożytkować taki czas? Nie ma lepszego pomysłu jak rower. W nagrodę do jakiejś 16.00 świeciło mi słońce. Natomiast za jakąś chyba karę wiatr przez pierwsze pół dystansu wiał w twarz. Jak się człowiek przez 30 km naszarpie z takim wiatrem, to po nawrocie nie ma nawet specjalnie sił, żeby wykorzystać dobrodziejstwo wiatru. Dane wycieczki: Dystans : 62.51 km (0.00 km teren) Czas : 02:32 h Vsr : 24.68 km/h Podjazdy : 479 m
Vmax : 48.60 km/h Temp : 6.0 'C
Środa, 4 lutego 2009Kategoria do 100 km
Do pracy i powrót przez Nawojową, Frycową, Maciejową. Dzień już wyraźnie dłuższy, to i trasę można zwolna wydłużać! Dane wycieczki: Dystans : 31.44 km (0.00 km teren) Czas : 01:10 h Vsr : 26.95 km/h Podjazdy : 135 m
Vmax : 41.20 km/h Temp : 2.0 'C

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl