Poniedziałek, 21 września 2009Kategoria do 100 km
Do pracy, po mieście a potem w stronę Bałtowa. Wycieczkę przerwała awaria sztycy podsiodłowej. Pękła i koniec. Wracałem 10 km na stojąco.
Vmax : 47.30 km/h Temp : 22.0 'C
Dane wycieczki:
Dystans : 31.57 km (0.00 km teren) Czas : 01:16 h Vsr : 24.92 km/h Podjazdy : 84 m Vmax : 47.30 km/h Temp : 22.0 'C
Komentarze
Czyli jednak kolejny argument za zakupem sztycy tradycyjnej
wilk - 14:22 wtorek, 22 września 2009 | linkuj
A to dopiero nietypowa awaria Ci się trafiła!
A w którym miejscu pękła ta sztyca? Przy siodle? Przy ramie? wilk - 10:20 wtorek, 22 września 2009 | linkuj
Komentuj
A w którym miejscu pękła ta sztyca? Przy siodle? Przy ramie? wilk - 10:20 wtorek, 22 września 2009 | linkuj