Środa, 17 grudnia 2008
Do pracy przez Wielogłowy-Sienną-Jelną-Librantową.
Powrót przez Nawojową-Maciejową.
Drogą z Jelnej do Librantowej jechałem pierwszy raz w tę stronę. Ten podjeździk niczego sobie, około 12% w porywach i dość długo skończyć się nie chce.
Vmax : 0.00 km/h Temp : 'C
Powrót przez Nawojową-Maciejową.
Drogą z Jelnej do Librantowej jechałem pierwszy raz w tę stronę. Ten podjeździk niczego sobie, około 12% w porywach i dość długo skończyć się nie chce.
Dane wycieczki:
Dystans : 55.56 km (0.00 km teren) Czas : 02:28 h Vsr : 22.52 km/h Podjazdy : m Vmax : 0.00 km/h Temp : 'C
Komentarze
Widzę, że przegrywasz z aurą, Kolego! ;)
Nie dziwię się, jest paskudnie :>
Na szczęście ja nie mam żadnej sensownej alternatywy dla poruszania się po mieście, więc nadal pedałuję :D aard - 14:37 sobota, 20 grudnia 2008 | linkuj
Komentuj
Nie dziwię się, jest paskudnie :>
Na szczęście ja nie mam żadnej sensownej alternatywy dla poruszania się po mieście, więc nadal pedałuję :D aard - 14:37 sobota, 20 grudnia 2008 | linkuj